niedziela, 10 lutego 2013

Rozdział 3 ;)


Obudziłam się. Spojrzałam na wielki zegarek naprzeciwko łóżka i była 12.43. Nie mogłam zasnąć, bo ciągle myślałam o naszej rozmowie z Niallem. ‘Może z tego będzie coś jeszcze? Coś na dłuższą metę?’-myślałam. Czułam do niego zauroczenie. Był słodkim, niebieskookim Irlandczykiem z rozjaśnianymi włosami i  akcentem. Czego chcieć więcej?  Szybko zrobiłam lekki makijaż i ubrałam się <strój>. Zeszłam na dół, żeby zrobić śniadanie. Harrego nie było w domu. Na stole w kuchni leżał liścik, na którym było napisane ‘Mamy dzisiaj sesję i później wybieram się na zamkniętą imprezę do Nicka. Danielle i Perrie chcą Cię poznać i wpadną przed 16.00.Harry xx’ . Była dopiero 13.32,więc miałam sporo czasu. Zjadłam śniadanie i postanowiłam pozwiedzać okolicę. Wyszłam na zewnątrz. Było bardzo ciepło. ‘W końcu nadeszło lato’-pomyślałam i uśmiechnęłam się pod nosem. Po dwudziestu minutach spaceru usłyszałam jak ktoś woła moje imię.
- Caroline,Caroline!
Odwróciłam się i zobaczyłam Nialla.
-Nie jesteś na sesji?-spytałam
-Sesja się już skończyła.-odpowiedział chłopak ze swoim porażającym akcentem.
-Serio? Nie wiedziałam, że sesje są tak krótkie.
-Trzeba było zrobić tylko kilka zdjęć do magazynu ‘The Sun’. Może masz ochotę się przejść?
-Wybacz, ale umówiłam się dziś z Perrie i Danielle. Może wieczorem?
-Ok. Wieczór mi pasuje. Może podprowadzę Cię pod mieszkanie?
-Z miłą chęcią.
Podczas drogi Niall rzucał coraz to śmieszniejsze żarty, a ja nie mogłam się powstrzymać od śmiechu.  Doszliśmy do willi. Otworzyłam drzwi i wraz z Irlandczykiem weszliśmy do korytarza.
-Dziękuję za miłe spędzenie popołudnia-powiedziałaś i pocałowałaś chłopaka w policzek.
-To ja dziękuję i pamiętaj, że jesteśmy dziś umówieni. –oznajmił cały zarumieniony chłopak.
-Oczywiście będę pamiętać.-wyszczerzyłaś się.
Pożegnaliśmy się,  a kilkanaście minut w wyjściu chłopaka usłyszałam dzwonek do drzwi. Po otworzeniu drzwi ujrzałam Pezz i Dani. Przedstawiłyśmy się sobie nawzajem.
-A więc co chcecie robić? Filmy, spacer?- spytałam dziewczyn.
-ZAKUPY!-odpowiedziały dwie jednocześnie.
-No jak chcecie, ale ja raczej nie lubię chodzić na zakupy.
-Z nami to się zmieni.-powiedziała Perrie uśmiechając się.
Chodziłam po sklepach szukając czegoś na dzisiejszy wieczór. Znalazłaś w końcu odpowiednią kreację. Dziewczyny powiedziały, że bardzo mi pasuje  i wypytywały gdzie idę, ale nie chciałam nic im mówić, bo pewnie ta informacja szybko dotarłaby do chłopców. Dziewczyny odprowadziły mnie do domu, a ja zaczęłam szykować się do naszego spotkania z Niall’em. Po jakimś czasie dostałam SMS-a  ‘spotkajmy się dziś w Nando’s o 19.30. Niall x’.
----------------------------------------
Mamy rozdział 3 :) Przepraszam,że długo nie pisałam,ale zaczęła się szkoła i znowu sprawdziany i kartkówki. 
Postanowiłam,że rozdziały będę dodawała w weekend :)
Pozdrawiam,Emily♥

12 komentarzy:

  1. Bosh, masz talent !! ♥ Poznałam twojego bloga przez twoją stronkę na facebooku . ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ♥♥ Aww! :) Miło,że wchodzisz :33

      Usuń
  2. SUPER! PISZ DALEJ! Z NIECIERPLIWOSCIA CZEKAM NA KOLEJBY ROZDZIAL! :*
    ~Andzia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajowy rozdział, już nie mogę się doczekać następnego, więc pisz go szybciej !!!!
    JEŻELI MOGŁA BYŚ ZAJRZEĆ NA MOJEGO BLOGA I ZOSWIŁA PO SOBIE JAKIŚ ŚLAD W POSTACI KOMENTARZA, TO BARDZO BYM CIĘ O TO PROSIŁA <3 ------------> http://pfjfuergvmerfvoiajevoj.blogspot.com/
    TEŻ JEST O ONE DIRECTION ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. super blog ^^ czekam na kolejny rozdzial :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świeetnee *.* kiedy następny? :*

    OdpowiedzUsuń
  7. 30 year-old Structural Engineer Kalle Burnett, hailing from Madoc enjoys watching movies like Benji and Homebrewing. Took a trip to Uvs Nuur Basin and drives a Rally Wagon 3500. przydatne strony

    OdpowiedzUsuń